Niestety Mistrz Polski ZAKSA odpada z Ligi Mistrzów. Podopieczni Ferdinando de Giorgiego, nie zdołali wygrać z rosyjskim Biełogorie Biełgorod w środowy wieczór (22.03.2017).
Dla mnie to koniec przygody, ale nie żałuję tego, ponieważ mogłem uczestniczyć jako fotograf i kibic.
Cała siatkarska LM rozpoczęła się dokładnie 6 grudnia 2016, od inauguracyjnego meczu z wicemistrzem Turcji BBSK Stambuł. ZAKSA w tym meczu wygrała 3:0, choć gra była bardzo wyrównana.
Kolejnym meczem w siatkarskiej Lidze Mistrzów była drużyna Noliko Maaseik. 21 grudnia 2016 wygraliśmy z Noliko w Belgii 3:0. Tak więc na zaplanowane w 2016 roku, 2 mecze ZAKSA wygrała.
18 stycznia 2017, zaraz po Pucharze Polski, graliśmy w Moskwie z tamtejszym Dynamem Moskwa. Wtedy również ZAKSA wygrała z wynikiem 3:1. Żadna Polska drużyna nigdy w Moskwie nie wygrała, a ZAKSA to uczyniła. Wielki szacunek dla ZAKSIARZY. 31 stycznia 2017 zaplanowano rewanż między ZAKSĄ a Dynamem Moskwa. 31 stycznia 2017 we wtorek ZAKSA również wygrała z Dynamem Moskwa w Kędzierzynie-Koźlu 3:1, a tym samym umocniła się na pozycji lidera grupy A LM.
14 lutego 2017, to kolejny mecz w ramach LM, w Kędzierzynie-Koźlu w meczu rewanżowym ZAKSA podejmuję Noliko Maaseik. Aby awansować z pierwszego miejsca, ZAKSA potrzebowała tylko dwóch setów, i tak się stało. Całe spotkanie z Noliko ZAKSA wygrała 3:0.
1 marca 2017 to ostatni mecz w fazie grupowej, w Stambule mierzymy się z BBSK Stambuł, ale awans mieliśmy już “zaklepany”, więc w spotkaniu grała druga szóstka, czyli skład rezerwowy. Niestety ZAKSA przegrała 1:3.
Teraz czas przyszedł na fazę play-off, tutaj ulegliśmy w dwumeczu drużynie Biełogorie Biełgorod 1:3 i 1:3. 15 marca po wygraniu 1 seta 25:13 myśleliśmy ze wygramy całe spotkanie, a tu niespodzianka, przegrywamy cały mecz 1:3. 22 marca w rewanżowym spotkaniu ZAKSA musiała wygrać 3:0, albo 3:1, i wygrać złotego seta, ale niestety nie udało się. Biełgorod okazał się lepszy i ta rosyjska drużyna awansuje dalej a dla nas pozostaje niedosyt.
Dla mnie to koniec przygody, ale nie żałuję tego, ponieważ mogłem uczestniczyć jako fotograf i kibic. Dziękuję!
Komentarze ( )