,,Czasami, oczywiście, gdy dopada jakaś tragedia, to w pierwszym momencie człowiek się załamuje, trudno, żeby było inaczej. Ale ja nie rozpamiętuję tego, co się stało, myślę do przodu: co zrobić, co zmienić.” ~ Danuta Szaflarska

19 lutego 2017 roku w wieku 102 lat odeszła genialna aktorka Danuta Szaflarska. Była ona legendą polskiego kina i teatru. Gwiazdę powojennych filmów widzowie pokochali dzięki takim obrazom jak “Zakazane piosenki” czy “Pora umierać”. Wiadomość o śmierci aktorki przekazał zespół teatru TR Warszawa.

Danuta Szaflarska chciała być lekarką. Dopiero później, za namową kolegów, zdecydowała się na aktorstwo. Zdała do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej – szkoły założonej w Warszawie z inicjatywy Aleksandra Zelwerowicza i Leona Schillera. Po studiach rozpoczęła karierę artystyczną w Teatrze na Pohulance w Wilnie. W ciągu dwóch lat zagrała tam około 20 ról – od klasyki po obyczajowe komedie. W latach 1942-1943 występowała w teatrze podziemnym. Podczas Powstania Warszawskiego była łączniczką. Aktorka była bardzo oddana swojej pracy występowała na scenie teatru przez 80 lat. W grudniu 2015 roku Szaflarska przeszła udar. Od tamtej pory aktorka miała problemy z mówieniem i chodzeniem. Mimo wszystko artystka nadal występowała w swoim ukochanym teatrze. Jeszcze w listopadzie można ją było również spotkać na Starych Powązkach, gdzie kwestowała wraz z innymi aktorami.
Danuta Szaflarska jest laureatką wielu nagród i odznaczeń. Nagrodzoną ją Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski „w uznaniu wybitnych zasług dla kultury, za osiągnięcia w pracy artystycznej”, Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
W dzisiejszych czasach brakuje już takich aktorów, dla których praca była tym co kochają nad życie. Teatr jest formą, dzięki której można przekazać wile prawd życiowych, ale to tego trzeba mieć takie wielkie serce jak ta kobieta.