Czarny Protest – zaostrzenie praw aborcyjnych
22 września odbyło się przedstawienie dwóch stanowisk w sprawie aborcji.
Jedno to -” STOP ABORCJI” natomiast drugie to-” RATUJMY KOBIETY”.
Ludzie, którzy popierają stanowisko ”STOP ABORCJI” domagają się złagodzenia prawa antyaborcyjnego.
W Polsce legalne jest usunięcie ciąży kiedy:
-na skutek gwałtu kobieta zostaje zapłodniona,
-ciąża zagraża życiu kobiety,
– stwierdza się upośledzenie lub chorobę płodu,
Ustawa aborcyjna w swoim założeniu ma na celu wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji. Za jej dokonanie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Kara ta dotyczy zarówno lekarza jak i samej pacjentki. Większość kobiet nie zgada się na wprowadzenie tej ustawy ponieważ dbają o własne dobro. Wśród manifestujących są także mężczyźni, którzy dostrzegają potrzeby aborcji.
Drugie popularne hasło wśród manifestujących brzmi ”RATUJMY KOBIETY” . Uważają oni, że po wprowadzeniu tej ustawy liczba aborcji nie ulegnie zmianie lecz zmienią się miejsca, w których będą one przeprowadzane. Wzrośnie popularność na przeprowadzanie zabiegów za granicą. Kobiety, które są w stu procentach przekonane do zabiegu i tak go przeprowadzą w miejscach legalnych lub nielegalnych. Miejsca legalne to zagraniczne kliniki, w których panują lepsze warunki do przeprowadzenia zabiegu. Natomiast nielegalnymi miejscami są gabinety założone w piwnicach. Prawdopodobieństwo, że kobieta przejdzie zabieg bez żadnych komplikacji i powikłań jest bardzo małe. W takich ”piwnicznych” gabinetach narzędzia są niesterylne i łatwo dochodzi do zakażeń. Pacjentka jest narażona na utratę życia bądź zdrowia.
Manifestacja kobiet jest w pełni zrozumiała i popieram ich stanowisko. To czy kobieta podda się zabiegowi powinno zależeć od niej a nie od prawa.