Reżyser Antoni Krauze przedstawia w nim kulisy tragedii, która wstrząsnęła całą Polską. Czy w kwietniu 2010 roku doszło do katastrofy? Czy maczały w tym palce służby specjalne? Czy uda się rozwikłać zagadkę śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego? Film wchodzi na ekrany 15 kwietnia.
“Smoleńsk” zaczyna się sceną z prezydentem Lechem Kaczyńskim (w tej roli Lech Łotocki), który w salonce tupolewa rozmawia przez telefon. Później widzimy, jak dziennikarka Nina (Beata Fido) jedzie na Krakowskie Przedmieście by relacjonować to, co dzieje się przed Pałacem Prezydenckim po katastrofie. Później widzimy archiwalne zdjęcia ze sprowadzenia zwłok prezydenta Kaczyńskiego do Polski.
10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M odbywał lot na trasie Warszawa – Smoleńsk; według przepisów polskich przelot miał status HEAD (informacja dla służb kontroli ruchu lotniczego, że na pokładzie znajduje się jedna z najważniejszych osób w państwie); według przepisów rosyjskich miał status nieregularnego lotu międzynarodowego i lotu kategorii „A” (tzw. lot osoboważny). Załogę samolotu Tu-154M stanowili żołnierze i pracownice 36 SPLT w liczbie siedmiu osób oraz jedna funkcjonariuszka Biura Ochrony Rządu, będąca członkiem personelu pokładowego. Start z portu lotniczego Warszawa-Okęcie nastąpił o godz. 7:27 UTC+2 (9:27 UTC+4), z 27-minutowym opóźnieniem. Zgodnie z planem lotu, w którym lot nosił oznaczenie „PLF 101 – I – M”, rejs miał trwać 75 minut. Lot odbywał się na wysokości 10 tys. m, z prędkością 800 km na godzinę; o godz. 7:45 UTC+2 samolot przekroczył granicę polskiej przestrzeni powietrznej, a o godz. 8:22 UTC+2 wszedł w rosyjską przestrzeń powietrzną, przekraczając punkt nawigacyjny ASKIL. Zbliżywszy się do celu podróży, rosyjskiego lotniska wojskowego Smoleńsk-Siewiernyj, maszyna rozpoczęła manewr zniżania, po czym okrążyła lotnisko na wysokości 500 m, by podejść do lądowania od strony wschodniej kursem 259 stopni. Kilkadziesiąt minut wcześniej na lotnisku Siewiernyj miały miejsce dwa incydenty lotnicze, z udziałem polskiego samolotu Jak-40 i rosyjskiego samolotu Ił-76MD.
Tragedia smoleńska stała się najważniejszym wydarzeniem w III RP, najtragiczniejszą chwilą w polskiej historii od czasu II wojny światowej. Stała się wydarzeniem, które wpływa na los dzisiejszej Polski i życie Polaków w sposób niebywale silny. Które nas podzieliło bardzo głęboko. Dlatego próba zmierzenia się z tym tematem jest nie tylko wielkim wyzwaniem, ale i obywatelskim obowiązkiem twórcy – powiedział reżyser Antoni Krauze. Scenariusz napisali Tomasz Łysiak, Antoni Krauze, Maciej Pawlicki i Marcin Wolski, muzykę skomponował Michał Lorenc.