Zdrowie to pojęcie dosyć szerokie, odnoszące się zarówno do naszej psychiki, fizyczności, umysłu, a nawet życia społecznego. Dla mnie jest to prawidłowe działanie organizmu, utrzymywanie sił witalnych, posiadanie w sobie energii i mocy do codziennego funkcjonowania w społeczeństwie. Uważam, że zdrowie jest tematem “na czasie”. Coraz więcej osób zastanawia się nad zmianą swoich nawyków, które wyniosły z domów, a niestety mimo dobrych chęci rodziców są błędne. Chciałabym przedstawić niezwykłe spostrzeżenia p.Danuty Szczęsny-Skoczeń, która bardzo ciekawie opowiedziała w wywiadzie z p.Aleksandrem Beredowiczem na temat postrzegania zdrowia w medycynie naturalnej.
Danuta Szczęsna-Skoczeń jest bardzo doświadczoną kobietą- studiowała analitykę kliniczną, obecnie posiada 25 lat doświadczenia w tej dziedzinie. Szczególne zainteresowanie poświęca medycynie chińskiej, która bazuje na naturalnych sposobach wykorzystywanych w leczeniu chorób. Negatywną opinię wystawia rynkowi farmaceutycznemu, uważając medycynę akademicką za szkodliwą. Jedynym z argumentów jaki podaje p.Danuta jest aktualna specyfika leczenia w służbach zdrowia. Lekarz zajmuje się jednym organem albo konkretnymi narządami, nie zwracając uwagi na cały organizm. Człowiek to przecież nie sama wątroba, ani płuca, ani śledziona, więc dlaczego lekarze nie rozpatrują przyczyny choroby, czy bólu w całym organizmie, lecz skupiają się na tym jednym, małym konkrecie?
Jaką rolę pełnią antybiotyki w naszym ciele? Coraz więcej opinii mówi o szkodliwości tych środków. Teoretycznie mają one nam pomóc wyzdrowieć, zwalczyć chorobę. Jak się okazuje, antybiotyk wydalany jest z naszego organizmu przez 23 lata (wiemy to z medycyny chińskiej). Następstwem tego działania jest zanieczyszczenie naszego organizmu, uśpienie układu immunologicznego oraz zniszczenie flory bakteryjnej w naszych jelitach. Podając taki specyfik można zrobić sobie większą krzywdę, nawet jeśli podczas kuracji antybiotykowej “zabezpieczamy się” osłoną, bakteriami.
Czy szczepionki są dobre? Myślę, że kiedyś ranga szczepionek stała dużo wyżej, Szczepionka ratowała ludziom życie, hamowała masową śmierć w XIX wieku. Obecnie sytuacja ulega zmianie. Ogólnie przyjętą teorią szczepionki jest wszczepienie do organizmu w minimalnej ilości choroby, która ma wytworzyć przeciwciała. Coraz więcej rodziców zauważa u swoich dzieci powikłania po podaniu szczepionki (badania porównawcze przed i po). Zmierzam do tego, że nieświadomemu pacjentowi zostały wszczepione szczególnie niebezpieczne dla zdrowia metale ciężkie, osadzone w mózgu oraz w centralnym układzie nerwowym, Przyjęcie min. pięciu szczepionek kwalifikuje nas w ok. 80% do zachorowania na Alzheimera w późniejszym życiu. Ponadto szczepionka powoduje wyjałowienie organizmu, które wcale nie jest łatwo unormować do poziomu stabilnego.
Jedzenie zgodne z grupą krwi może pomóc nam osiągnąć dobry stan zdrowia. Ciągle słyszymy o różnych dietach, m.in.: “dieta cud”, dieta białkowa, raw food. Tak naprawdę nie myślimy nad tym kim jesteśmy, ani jakie są nasze indywidualne potrzeby. Każdy z nas jest inny, rodzi się z konkretną grupą krwi i nie jest to przypadkowe, Według doktora Adamusa dla każdej z grup krwi -0, A, B, AB przydzielone jest jedzenie, które może spożywać, a którego nie, gdyż tego pokarmu nasz organizm nie przyjmie. Niestrawiona żywność, której zwyczajnie nasz organizm nie jest w stanie strawić, kumulowana jest w różnych miejscach naszego ciała, co w dłuższym czasie może skutkować polipami, torbielami, czy guzami. Do grupy A należą organizmy nie trawiące mięsa, są to zatem urodzeni wegetarianie, ludzie wrażliwi na pokarm, dla których najbardziej wskazane są owoce i warzywa. Za to grupa B nie powinna jeść, np. kukurydzy, kurczaków, pszenicy, czy krewetek. Są to osobnicy o wysokim poziomie kortyzolu, to znaczy, że mają w znacznej mierze podwyższony poziom stresu w porównaniu z innymi grupami krwi. Pani Danuta świetnie podsumowała sedno tej diety: “Nie wszystko co jest zdrowe, jest dobre dla każdego człowieka.”
Jesteśmy na każdym kroku atakowani przez chemię. Zarówno żywność GMO (genetycznie modyfikowana), która zmienia nasze geny, jak i parabeny oraz aluminium będące np. w kosmetykach, kremach, szamponach, perfumach. Faszerowani chemią właściwie z każdej strony osłabiamy swoje zdrowie, działając szczególnie na osłabienie naszej śledziony. jak sobie z tym radzić? Możemy skorzystać z właściwości bezbarwnego gazu – ozonu. Popularnie jest używany do klimatyzacji w samochodach. Nie musimy się jedynie do tego ograniczać. Ozonować można zarówno wodę, owoce, warzywa, mięso, drób, jak i buty (stopy się pocą) oraz szafę (zapobiegamy zalęgnięciu się moli). Ozonowanie to przede wszystkim walka z bakteriami, wirusami i roztoczami znajdującymi się w pożywieniu, powietrzu i rzeczach powszechnego użytku. Jeśli chodzi o żywność to ten gaz powoduje oczyszczenie z antybiotyków, hormonów i sterydów mięsa i drobiu, Dzięki temu nasze zdrowie poprawi się w niedługim czasie.
Warto poświęcić uwagę pasożytom, czyli organizmom żyjącym kosztem innych organizmów. Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że pasożyty mogą żyć praktycznie w każdej części naszego ciała (w mózgu, rękach, nogach, oczach, uszach). Utarło się błędne przekonanie, że organizmy żyją jedynie w jelicie grubym. Na przestrzeni wielu stuleci, pasożyty tak przystosowały się organizmie człowieka, że nasze ciało nie jest w stanie zidentyfikować ich obecności, ani w żaden sposób jej rozpoznać, Są to bardzo niebezpieczne organizmy powodujące, m.in.: choroby nóg, opuchlizny, AIDS, nowotwory, alergie, a w ostateczności mogą doprowadzić nas do śmierci.
Największe prawdopodobieństwo zarażenia się tym obcym ciałem znajduje się w rybach (przede wszystkim surowych!). Tasiemiec rybi osiąga 15 metrów długości, a w czasie doby potrafi jednorazowo złożyć 100 tysięcy jaj. My, nieświadomi ludzie karmimy te małe istoty cukrem, hormonami, węglowodanami. Nie można też zapomnieć o dokładnym myciu rąk, bo właśnie brudne ręce mogą być głównym przekaźnikiem groźnych robaków, które bez trudu mogą żyć w naszym organizmie do 20 lat.
Jak widać, na zdrowie wpływa mnóstwo czynników z codziennego życia. Z chorobą wcale nie trzeba żyć. Dzięki medycynie naturalnej możemy wyzdrowieć, polepszyć nasze żywienie i błędnie przyswajane nawyki. Zdrowie i życie zależy od nas i tylko od NAS, Już od dzisiaj warto żyć bardziej świadomie, zdrowo i rozsądnie. Serdecznie zapraszam do wysłuchania wykładu, który mnie zainspirował. Być może przekona Cię tak samo, jak mnie do przedstawionych faktów i przemyśleń.
porozmawiajmy.tv/ponad-25-lat-doswiadczenia-w-diagnostyce-i-analizie-medycznej-ewa-szczesny-skoczen/
Komentarze ( )