Ostatnio mieliśmy szansę przeczytać wybitne dzieło, równie niesamowitego autora. Mowa tutaj o nowej powieści fabularnej “Bezcenny” Zygmunta Miłoszewskiego. Czy chwilowe odejście Teodora Szackiego ze stron książek Miłoszewskiego okazało się fenomenem?

Zygmunt Miłoszewski, wybitny polski pisarz, zasłynął dzięki budzącym zgrozę i napięcie kryminałom. Kiedy to “Domofon” zyskał wielki sukces, kariera Polaka zaczęła się rozwijać. Przyszedł również moment, w którym Miłoszewski postawił sobie nowy cel. Było to napisanie powieści, która zaskoczy jego wiernych czytelników swoją odmiennością. Tak przez długi czas powstał “Bezcenny”, który jest uważany za jeden z największych dokonań pisarza.

Główną bohaterką thrillera jest Pani Zofia Lorentz, która od początku pokazuje nam swój “wyrazisty” i mocny charakter. Jest szanowanym historykiem sztuki, która zajmuje się odnajdywaniem zgrabionych, polskich dzieł. W czasach okupacji, wiele takowych malowideł zostało podle zgrabionych przez nazistów. Wraz z marszandem, emerytowanym oficerem i legendarną złodziejką są na tropie odnalezienia największej kolekcji zaginionych dzieł, w tym bezcennego “Młodzieńca” Rafaela Santi.