Wykorzystałem niepowtarzalną okazję przeprowadzenia wywiadu z gwiazdą programu „Jaka to melodia?” – naszą pielęgniarką panią Beatą Zielińską.

Tymoteusz Matuszczak: Czy mogłaby Pani udzielić wywiadu dla gazetki szkolnej „Szpaki”?

Beata Zielińska: Będzie to dla mnie duża przyjemność.

T.M.: Jak to się stało, że Pani posiada tak dużą wiedzę muzyczną.

B.Z.: Muzyką interesowałam się zawsze. Muzyka zawsze mi towarzyszyła w najważniejszych momentach mojego życia. Każde wydarzenie wiąże się z jakąś moją ulubioną piosnką. Lubię bardzo koncerty.

T.M.: Czy Pani od dziecka interesuje się muzyką?

B.Z.: Tak.

T.M.: Jacy są Pani ulubieni wykonawcy?

B.Z.: Jest ich bardo dużo. Z zagranicznych wykonawców najbardziej lubię The Rolling Stones. Miałam okazje być na ich koncercie. Lubię również Paula Mc Cartney’a i The Beatles. Z polskich wykonawców bardzo lubię Mietka Szcześniaka i Michała Bajora.

T.M.: Czy eliminacje do programu były trudne?

B.Z.: Nie. Jechałam z duszą na ramieniu na moje pierwsze eliminacje. Wydawało mi się, że będzie dużo trudniej.

T.M.: Czy denerwowała się pani podczas programu?

B.Z.: Starałam się nie denerwować, ale niewielki stres zawsze jest.

T.M.: Jaki poza kamerą jest Robert Janowski?

B.Z.: Robert Janowski i wszyscy, którzy tworzą ten program, są bardzo sympatycznymi ludźmi życzliwie i pozytywnie nastawionymi do zawodników. Czułam się tam jak w rodzinie i jakbym znała te osoby od bardzo, bardzo dawna.

T.M.: Dziękuję za wywiad i życzę wszystkiego najlepszego.

B.Z.: Ja również bardzo dziękuję.