Nawet mniej zagorzali fani popkultury znają postacie ze znanych komiksów Star Wars, Marvel czy DC. Jednym z najsławniejszych jest Superman, przybysz z planety Krypton o nadludzkich umiejętnościach. W zeszłym tygodniu bohater obchodził już swoje 80 urodziny. Mimo tego jest ponadczasowy, a jego przygody wciąż zachwycają.
HISTORIA
Na początku 1934 r. dwaj licealiści, Jerry Siegel i Joe Shuster napisali opowiadanie zatytułowane The Reign of Superman. Wtedy główny bohater nie posiadał mocy nadprzyrodzonej oraz popularnego stroju z wielkim S. Był po prosu silny i umięśniony.
Swoją pracę chłopcy opublikowali w magazynie Science Fiction.
Kiedy licealiści zaczęli pracować nad udoskonaleniem postaci Supermana, wydawnictwo Humor Publishing odmówiło im współpracy. Wtedy zaczęli się nawzajem obwiniać, o niepowodzenie ich powieści. W końcu Jerry pogodził się z Joe’em i postanowili dopracować historię:
Superman przybył na Ziemię z Kryptonu jako Kal-El. Wysłany kapsułą ratunkową uciekał przed zagładą swojej planety. Jako niemowle, trafia do amerykańskiego sierocińca. Adoptuje go para farmerów. Wtedy został nazwany Clark Kent. Na farmie powoli odkrywał swoje nadprzyrodzone zdolności. Po śmierci przyrodnich rodziców Clark wyjeżdża do Metropolis, w celu poszukiwań pracy. Zatrudnia się jako reporter w dzienniku Daily Planet. Zauroczyła go koleżanka, Lois Lane. Gdy ktoś potrzebował pomocy, roboczy garnitur zamieniał na strój superherosa i pędził na ratunek.
Wzorując się na supermanie, jego twórcy również pojechali do Nowego Jorku, i tam podjęli pracę w wydawnictwie popkulturowym N.A. Publications. Tworzyli tam mało znaczące opowieści o stróżach prawa i bandytach. Pewnego dnia doszli do wniosku, że superman nie odniesie sukcesu i postanowili go sprzedać swojemu pracodawcy za 130 dol. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że adaptacja filmowa opowiadania może przynieść im fortunę.
PRZEKLEŃSTWO TWÓRCÓW
Twórcy Supermana zostali zwolnieni w 1948 r. W późniejszych latach starali się odzyskać prawa autorskie do zdobywającej popularność powieści. Dostali jedynie niecałe 100 tys. dolarów. Ich nazwiska nie pojawiały się już na liście twórców herosa. Fani pisarzy wywołali burzę komentarzy i oburzenia. To zmusiło wytwórnię Warner Brothers (w której posiadaniu znajdował się bohater), do wpłacania na konto artystów
20 000 dol. Niestety, Joe i Jerry zmarli w 1992 r. Ich rodziny dochodziły o prawa do Supermena, jednak WB. wygrywało wszystkie sprawy sądowe. W ramach rekompensaty wypłacił im tantiemy.
OBCHODY URODZIN
Impreza herosa zaczęła się na zlocie fanów popkultury WonderCon, 22 marca. Wtedy oficyna DC Comics zaprezentowało wszystkie 1000 komiksów z przygodami Supermana, pisane i rysowane przez całe 80 lat. Podczas imprezy uczestnicy mogli wysłuchać wywiadów wszystkich twórców przygód herosa. Nie jestem wielkim fanem DC Comics™, lecz nie pogardziłbym uczestnictwem w tych urodzinach.