Warszwa.jpg

W środę razem z klasą VB pojechaliśmy na wycieczkę do Warszawy na pięć seansów pobudzających cztery zmysły: wzrok, słuch, węch i dotyk.

Pierwszy, pokazał nam najwyższe budowle świata między innymi ogromny wieżowiec w Dubaju, Wieżę Eiffela i Piramidę Cheopsa. Film był wyświetlany w 3D, co jeszcze bardziej wzbogaciło całość. Najbardziej podobał mi się Robik, który odgrywał rolę przewodnika po wszystkich cudach świata.

W drugim wytworze, powiedziano nam, jak powstawały filmy.
Wspomniane były epizody filmowe czyli jak powstały pierwsze kamery i głośniki, które w tamtych czasach były wielkimi tubami roznoszącymi dźwięk po całej sali filmowej. Wszystkich zaskoczyła technika powstawania filmów kolorowych. Małe, plastikowe kwadraciki nazywane kliszami przynoszono kobietom, które malowały tysiące kwadracików dziennie.

W trzecim utworze przedstawiona została historia dziewczynki, która była bardzo dobra surferką i pewnego dnia, gdy na morzu czekała na fale, zaatakował ją rekin i straciła rękę. W 2004 r. pierwszy raz stanęła na desce i dobrze, jak nigdy dotąd, zaczęła łapać fale. W 2005 r. zdobyła pierwsze miejsce w międzykrajowych zawodach w dziedzinie surfingu na krótkiej desce.

Czwarty film były to profesjonalne słuchowiska. Mówiły o naukowcu, który stworzył małego robota potrafiącego sprzątać każde powierzchnie, a w dodatku tak małego, jak łepek od szpilki. Umiejętność ta sprawiała duże kłopoty. Wytwarzał bowiem szarą pianę, która bez końca się rozmnażała.

Piaty film opowiadał o szybkości, był wyświetlony w 5D. Pod siedzeniami coś nas kopało, ciągle wiało i i kłuło w łydki. Dowidzieliśmy się, że statek kosmiczny osiąga prędkość 32 milionów km/h!

Szóstą część stanowił quiz sprawdzający wiadomości przyswojone z oglądania wszystkich filmów. Do rąk dostaliśmy coś w rodzaju kalkulatorów. Najpierw podzieliśmy się na dwie grupy, w tym celu chłopcy mieli wcisnąć przycisk „2”, a dziewczyny „1”. potem na dużym ekranie były napisane, a potem czytane pytania i odpowiedzi. Następnie była kategoria „Prawda czy Fałsz” do dyspozycji mieliśmy przyciski „1” i „2”, 1 oznaczało prawdę, a 2 fałsz. Zająłem pierwsze miejsce, Gabrysia drugie, a Amelia trzecie.

Wycieczka była bardzo interesująca i dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Polecam wszystkim udać się do kina Cinema City i na własnej skórze odczuć, jakie tajemnice kryją seanse.

Jan Brzózka

VA