27845721_1987932054781595_2158704_o.jpg

Wywiad z moją mamą, która opowiada o starych czasach.

Witam, nazywam się Jakub Bąk i przeprowadzę wywiad z moją mamą.
Cześć mamo! Pani, która uczy mnie języka polskiego, zadała nam zadanie. Mamy przeprowadzić wywiad ze swoim rodzicem na temat waszego dzieciństwa. Poszedłem z tym do taty, ale on stwierdził, że ty miałaś bardziej interesujące dzieciństwo, więc chciałbym z tobą porozmawiać na ten temat
Mam ci opowiedzieć o swoim dzieciństwie ? Myślę, że to bardzo fajne zadanie, a wracając do taty, on również mógłby się pochwalić wieloma anegdotami ze swojego dzieciństwa, ale już jak przyszedłeś do mnie, bardzo chętnie ci pomogę. Więc od czego zaczniemy?
Może od tego, że opowiesz po krótce o swoim rodzeństwie.
Jak wiesz, mam siostrę- ciocię Martę i dwóch braci, twoich wujków- Zbyszka i Łukasza. Wszyscy już wyprowadzili się z rodzinnego domu i pozakładali rodziny.
No to teraz może przejdżmy do tematu szkoły.
O szkole co mogę ci powiedzieć…  szkoła podstawowa, do której uczęszczałam to szkoła, do której ty też chodziłeś czyli nr 3 w Dębnie.
No wiem, mówiłaś mi, a czy nauczyciele, którzy mnie uczyli, ciebie też uczyli?
Tak i to bardzo wielu. Byli, jak zauważyłeś, również młodsi, co niektórzy moi rówieśnicy, z którymi właśnie chodziłam do tej szkoły, a teraz starają się nauczyć i w pewnym sensie ukształtować mojego synka.
Ja lubię matematykę.
Wiem synku, zauważyliśmy to z tatem od samej zerówki, jak interesowałeś się liczbami.
Dobrze mamuś, a co do wolnego czasu, jak go spędzałaś, przecież nie było komputerów?
No właśnie, nie było, a one wcale nam do szczęścia nie były potrzebne. Dzieciństwo to przede wszystkim była dla nas dobra zabawa. Ponieważ mieszkałam w bloku, miałam bardzo dużo sąsiadów w moim wieku lub trochę starszych, byli to naprawdę dobrzy koledzy i koleżanki. Wymyślaliśmy różne zabawy, najczęściej to była jazda na wrotkach …to takie rolki synku.
Mamo, wiem.
Więc było to jeszcze zabawa w chowanego, podchody, jazda rowerem, zawsze było coś do roboty.
A więc, mamusiu, chyba dobrze wspominasz dzieciństwo?
Pewnie synku, że dobrze. Ja osobiście miałam bardzo udane dzieciństwo. Czasami nawet sobie myślę, że człowiek chciałby wrócić do tych młodych lat. Daleko od zmartwień, być młodym i nie martwić się, co przyniesie jutro. Bo dzieciństwo to beztroski czas w naszym życiu. Kiedyś przytoczysz moje słowa, pamiętaj synku.
Dziękuje ci mamo. Dałaś mi trochę do myślenia, ale spróbuję zapamiętać twoje słowa.
No ja również dziękuję. Myślę, że odrobinę ci pomogłam, a sama mogłam wrócić do tego czasu.
Dzięki rozmowie z moją mamą, zrozumiałem, że kiedyś wszystko wyglądało inaczej i młodzi ludzie więcej czasu spędzali z rówieśnikami niż dzisiaj.