ewa.png
www.pixbay.com/ OpenClipart-Vectors

Spędziłam bardzo miłe popołudnie z młodą i energiczną fryzjerką, Emilią, która ma swój wymarzony, mały salon fryzjerski. Swoją pasją chce zarażać innych, dlatego uczy tego zawodu w jednej z rzeszowskich szkół.

Kiedy zaczęłaś interesować się fryzjerstwem?  

Od najmłodszych lat. Moja mama opowiadała mi, że gdy miałam dwa latka, znalazłam nożyczki i swojej ukochanej lalce obcięłam włosy. Również w dzieciństwie robiłam różne fryzury  młodszej siostrze. Moja przygoda z fryzjerstwem na poważnie zaczęła się w gimnazjum. Kochałam czytać różne pisma, w których były opisywane sposoby pielęgnacji włosów oraz trendy danej pory roku. Pewnego dnia wpadłam na pomysł, aby jedną z fryzur zrealizować na mojej koleżance. Na szczęście próba się udała i koleżanka do dzisiaj jest moją klientką.

Jak łączysz pracę w szkole z prowadzeniem salonu?

Prowadzenia salonu z pracą w szkole uzupełniają się. Z młodzieżą mogę podzielić się swoimi umiejętnościami zdobytymi w salonie. Jest to wspaniałe uczucie, przekazywanie swojej wiedzy innym.

Czy miałaś jakieś problemy z otwarciem salonu?

Przyznam się na początku było bardzo trudno, ale wszystkie problemy były do pokonania. Dzisiaj jestem szczęśliwa, iż udało mi się otworzyć swój własny biznes.

Skąd czerpiesz pomysły na fryzury okazjonalne?

Najczęściej klientki same mówią mi, czego oczekują, a ja staram się jak najlepiej spełnić ich oczekiwania. Czasami zdarza się jednak, że to ja muszę zaproponować jakieś upięcie, wtedy pomysł rodzi się sam albo na podstawie jakiegoś czasopisma.

Jakie są najlepsze momenty w twojej pracy?

Ponieważ to jest moja pasja i nie wyobrażam sobie, żebym mogła robić w życiu coś innego, to każdy dzień w moim salonie jest najlepszym momentem. Jednak myślę, że taką najpiękniejszą chwilą w pracy fryzjera jest zadowolenie klienta i jego powrót do salonu.

Jakimi cechami powinien charakteryzować się dobry fryzjer?

Myślę, że dobry fryzjer powinien być wizjonerem, aby wiedzieć, w którym miejscu obciąć włosy, a w którym nadać objętości. Powinien być też psychologiem, aby wiedzieć, czy klient chce obciąć włosy, aby zmienić swój wygląd i jest tego pewien, czy działa pod wpływem silnych emocji, a później będzie żałował swojej decyzji.

Czy czujesz się spełniona w swoim zawodzie?

Myślę, że  jestem szczęściarą, która łączy pracę z pasją. Robię to, co kocham i nie czuję zmęczenia  wykonywaniem pracy. Życzę każdemu, aby mógł łączyć pracę ze swoimi zainteresowaniami.

Serdecznie dziękuję za możliwość przeprowadzenia rozmowy. Śmiało mogę nazwać Cię osobą, która osiągnęła sukces zawodowy.