maxresdefault.jpg
Na festiwalu Freeway.

Bardzo lubię tańczyć i śpiewać. To są moje prawdziwe pasje.

Jak już wspomniałam w nagłówku bardzo lubię tańczyć, śpiewać oraz, co jest bardzo dziwne – grać w piłkę nożną. Jednak dziś chciałabym się skupić na tańcu. Tańczę odkąd skończyłam pięć lat, czyli już bardzo długo, bo aż siedem lat. Pasją zaraziła mnie moja dwa lata starsza siostra z Ostrołęki – Ewa, która uczęszczała na zajęcia taneczne w swoim mieście, a potem uczyła mnie układów. Kiedy miałam sześć lat zapisałam się na tańce, lecz nie było to tym, czego oczekiwałam. Od zawsze chciałam uczyć się hip-hopu. Rok później utworzono zajęcia w TPD, na które chętnie chodziłam, ale i tak po krótkim czasie się rozpadły. Następnie powstały tańce w naszej szkole i właśnie te wspominam najlepiej. Po dwóch latach zapisałam się do GOKU, do pani Kingi, oraz do Freewaya. Do Freewaya chodzę do teraz. Historia z nim była bardzo ciekawa. Zobaczyłam ulotkę, że     w Ostrowi Mazowieckiej utworzono szkołę tańca o nazwie Freeway. Bardzo chciałam rozwijać swoją pasję. Po kilku tygodniach na Facebooku zobaczyłam ogłoszenia, że zajęcia w Małkini ruszają. Ale się ucieszyłam! Śmiałam się, że ja nie mogłam jechać  do Freewaya, to on przyjechał do mnie. Mało tego. Dwa razy zdobyłam wyróżnienie na festiwalu. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że jestem dobra w tym, co robię. Moja przygoda z tańcem jest bardzo długa, lecz ani przez chwilę nie pomyślałam, żeby z niej zrezygnować. Bardzo dziękuję mojej siostrze, za to, że rozbudziła we mnie tą właśnie pasję.

Magdalena Waś kl.VI b Szkoła Podstawowa nr 2 im. Fryderyka Chopina w Małkini Górnej